Tytuł : Ostatni, który umrze
Tytuł oryginału : Last to die
Stron : 432
Gatunek : Thriller, Kryminał, Sensacja
Cykl : tom 10 Rizzoli&Isles
Tak! To znowu Gerritsen i kolejna świetna książka. Trochę się zdziwiłam tym faktem, że udało mi się ją dostać w bibliotece już teraz, bo książka jest dość nowa. Tak więc tym razem zmierzyłam się z ostatnią jak na razie częścią z serii o Rizzoli & Isles. Więc jak tym razem prezentują się moje odczucia?
Tym razem musimy zmierzyć się z dość makabrycznym zabójstwem rodziny, nie wyłączając trójki dzieci zabitych strzałem w tył głowy. Świadkiem zostaje 14-letni chłopiec, któremu cudem udało się uniknąć egzekucji, chowając się w swoim pokoju pod łóżkiem. Nie jest to jednak pierwsze morderstwo w którym uczestniczył i cudem przeżył. Jak się okazuje dwa lata wcześniej ktoś zabił jego biologicznych rodziców wraz z dwoma siostrami. Pod opieką detektyw Rizzoli trafia do oddalonego i chronionego przez nie tylko przez grube mury i hektary lasów a także przez uzbrojonych ochroniarzy ośrodka w którym miał odpocząć psychicznie po wydarzeniach z jakimi musiał się zmierzyć. Na miejscu okazuje się, że nie tylko on padł ofiarą zbiorowego morderstwa. Poznaje Claire i Willa których historia niemal pokrywa się z historią Teddy'go. Czy jest to tylko ponury zbieg okoliczności, czy może są brakującym ogniwem w tajemniczej zagadce?
Ja zwykle nie zmieniłam zdania dotyczącego twórczości tej autorki. Niezmiennie i niezaprzeczalnie książka mega wciągającą i co za tym idzie pochłaniająca czas do takiego stopnia, że ze zdziwieniem spoglądamy na zegarek i zastanawiamy się jakim cudem minęło już tyle czasu. Co lepsze! Już nie pierwszy raz spotkałam się z takim zjawiskiem, ale zauważyłam je tylko i wyłącznie w książkach tej autorki, a co czego zmierzam, otóż nie każdy autor potrafi aż tak wciągnąć w fabułę swojego czytelnika aby ten czuł zmienne emocje, w szczególności strach czy niepokój. Gerritsen tak sprawnie modeluje akcje i napięcie, ze siedząc wygodnie na fotelu odczuwałam narastające napięcie w miarę jak toczyła się akcja. Czy polecam? Oczywiście!
Moja ocena : 9,5/10
Książka bierze udział w wyzwaniu:
Z cyklu Rizzoli&Isles przeczytałam chyba 1 książkę, ale thillery medyczne autorstwa tej pisarki połknęłam wszystkie.
OdpowiedzUsuńWłaśnie ten cykl z twórczość Gerritsen podoba mi się najbardziej, moim zdaniem jest najbardziej dopracowany. ;)
UsuńJa również ją polecam :-)
OdpowiedzUsuńWciąż jeszcze nie zapoznałam się z twórczością autorki. Najwyższa pora to zmienić, bo czytanie tak pozytywnych recenzji tylko wzmaga apetyt :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie! Zachęcam gorąco do czytania :)
UsuńTez mi się bardzo podobała ta część! Uwielbiam serię Rizzoli/Isles. Mam tylko nadzieję, że Maura nie mówiła poważnie... Czekam z niecierpliwością na 11 część!
OdpowiedzUsuńhttp://pasion-libros.blogspot.com
Oby 11 była równie dobra, bo czekam na nią z niecierpliwością ;)
Usuń