wtorek, 11 marca 2014

Dan Brown - Inferno

Autor : Dan Brown
Tytuł : Inferno
Tytuł oryginału : Inferno
Stron : 592
Cykl : Robert Langdon tom 4
Gatunek : Sensacja, Kryminał,  Thriller

Czasem branie książek w ciemno wychodzi na dobre. Zupełnie nie wiedząc co mnie czeka, sięgnęłam po "Inferno". Ci którzy zapoznali się z twórczością tego autora pewnie spodziewali się chociaż w jaki klimat mają jego książki, bo było to moje pierwsze spotkanie z Brownem. Jakże zaskoczyła mnie treść.

Na sam początek myślę, że kluczowe jest znaczenie tytułu, który nawiązuje do piekła przedstawionego przez Dantego, którego myślę, że każdy który brał się za maturę w ostatnich latach zna, a jeśli nie to muszę stwierdzić, że lekcje polskiego prawdopodobnie przespał :D

To może coś o treści. Robert Langdon,specjalista od symboli oraz wykładowca uniwersytecki budzi się w dziwnych okolicznościach w szpitalu, bez pojęcia co działo się z nim przez ostatnie 2 dni. Okazje się, że w jego posiadaniu znajduję się dziwny przedmiot, który przysporzy mu w najbliższym czasie wiele kłopotów. Mało tego, zostaje wyrwany z szpitalnego łóżka w pośpiechu z powodu podążającego za nim mordercy. Klucz do zagadki ukryty jest w " Boskiej komedii" Dantego, której zagrożenie urosło do rozmiarów globalnych. Brzmi przerażająco!

Od pierwszych stron akcja toczy się bardzo dynamicznie, co pobudza nas do dalszego czytania. Od samego początku autor zasypuje nas mnóstwem pytań, nie dodając oczywiście nawet żadnych wskazówek do odpowiedzi, bądź umiejętnie miesza nam w głowie do tego stopnia, że sami nie wiemy co możemy uznać za prawdę, a co za fikcję. Oczywiście do tego również nie brakuje emocji i nagłych zwrotów akcji. Końcówka była dla mnie sporym zaskoczeniem, bo własnie tam znajdujemy wszystkie odpowiedzi których jestem pewna, że większość o ile nawet nie wszyscy się zupełnie nie spodziewali.

Moim zdaniem czytając "Inferno" nie idzie się nudzić. Mimo tego że nie jestem wielką fanką takich sztuk jak " Boska komedia", ani za specjalnie nie interesuje mnie sztuka, muzea i inne podobne tematy, które były tłem całej fabuły, kompletnie nie raziły mnie w oczy, bo były tak jak wcześniej napisałam tylko tłem, a nie głębokim rozmyślaniem nad twórczością Dantego, a jeżeli już pojawiał się jakiś fragment to był on napisany na tyle znośmy sposób, że czytelnik nie odrywał się od głównego wątku.
Moja ocena : 8,5/10


Książka bierze udział w wyzwaniu : 


9 komentarzy:

  1. Mam na półce wszytskie ksiązki tego autora. Muszę w końcu po nie sięgnąć :)
    http://zaczytan-a.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chyba też będę musiała się zaopatrzyć w kilka innych książek tego autora :)

      Usuń
  2. Widzę, że czytasz Pachnidło? Czytaj czytaj, z chęcią dowiem się co o niej myślisz ;p

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj muszę wreszcie zabrać się za twórczość Browna - wstyd się przyznać, ale jeszcze nie rozpoczęłam swojej przygody z jego twórczości, a to lektura jak najbardziej dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie to była pierwsza jego książka po która miałam okazję przeczytać, muszę nadrobić! :D

      Usuń
  4. Kupiłam bratu pod choinkę, więc gdy tylko znajdę chwilkę, to od niego pożyczę tę książkę:) Pozostałe jego książki wspominam całkiem dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie przepadam za tym autorem, więc tym razem chyba nie dam się namówić.
    P.S. Recenzja dodana do Kryminalnego Wyzwania,

    OdpowiedzUsuń