Tytuł : P.S. Kocham Cię
Tytuł oryginału : P.S. I love You
Stron : 456
Gatunek : Literatura piękna
Czyżbym miała serce z kamienia?! Każdy w kim rozmawiałam ( zdecydowanie były to kobiety, nie wiem czy któryś z mężczyzn odważyłby się na sięgnięcie po tą książkę ) utwardzały mnie w przekonaniu, że podczas czytania bez chusteczek higienicznych się nie obejdzie. A jednak się obeszło. Jednak niewylewanie morza łez nie oznacza wcale nie książka nie była godna przeczytania, bo zdecydowanie była.
Książka opowiada o młodej kobiecie, której mąż przegrał walkę z guzem mózgu. Zagłębiamy się w dramacie jaki przeżywa po stracie nie tylko męża ale i również najbliższego przyjaciela. Nadchodzi czas, aby małymi kroczkami wyjść na prostą i starać się żyć normalnie. Nie jest wcale to takie proste. Pojawia się niby mała a jakże korzystna pomoc ze strony Gerry'ego, który przed śmiercią spisał kilka listów zaadresowanych do Holly. Każdy z nich podpisał poszczególnym miesiącem. Dzięki krótkim podpowiedzą i wyznaczonym zadaniom na dany miesiąc Holly zaczyna znów czuć się szczęśliwa mając chociażby tak małą cząstkę ukochanego.
Książka została napisana przez bardzo młodziutką dziewczynę, przez co należą jej się ukłony, bo zrobiła to rewelacyjnie. Pisana z humorem, lekkie dialogi. nic wyszukanego przez co czytelnik może odnieść wrażenie, że siedzi gdzieś z boku i przysłuchuje się rozmowie. Oczywiście nie brakuje tutaj wątków przepełnionych żalem i smutkiem, ale bez tego ta książka nie miałaby zupełnego sensu, gdyby Holly po śmierci męża nie robiła nic innego tylko pracowała, bawiła się i nie znajdywała ani jednej chwili na rozmyślanie nad przeszłością. Akcja toczy się dynamicznie, przez co również dynamicznie się czyta. Książkę bardzo polecam, naprawdę warta przeczytania i spojrzenia na świat z trochę innej perspektywy.
Moja ocena : 9,5/10
Książka bierze udział w wyzwaniu :
Książki nie miałam okazji przeczytać, ale za to oglądałam film, który był piękny :)
OdpowiedzUsuńpasion-libros.blogspot.com
Film jeszcze przede mną ;)
UsuńJedna z moich ulubionych książek:)
OdpowiedzUsuńNa mojej liście też jest w czołówce. :)
UsuńSzczerze mówiąc zawiodłam się na tej książce. Może dlatego, że wcześniej widziałam film, który był o wiele lepszy...
OdpowiedzUsuńFilmu nie oglądałam, ale słyszałam że nie dorasta do pięt książce, jak obejrzę to sama ocenie :)
UsuńOglądałam film, który w ogóle mnie nie zachwycił i coś mi się wydaje, że z książką będzie tak samo. Dlatego, choć znajduje się w zbiorach mojej siostry, to sobie ją odpuszczę ;)
OdpowiedzUsuńMi książka bardzo się podobała, dlatego zachęcam do czytania.
UsuńKiedyś już się za nią brałam, ale po kilku rozdziałach oddałam do biblioteki. Jakoś nie było mi z nią po drodze ;)
OdpowiedzUsuńMam w planach ;)
OdpowiedzUsuńMiłego czytania ;)
UsuńFakt, książka warta uwagi!:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
www.klaudiakulakowska.blogspot.ie
Na filmie wzruszyłam się bardzo :). Po obejrzeniu kupiłam książkę, ale czeka na półce na to aż zapomnę film :D.
OdpowiedzUsuń